ukochany
patrzysz na mnie przez pryzmat
przeszłości
widzisz brzydkie kaczątko
rzeczywistość zaszyta w skraju widma
poza Twoją percepcją
ukochany
musnęłam Twoją rękę w locie
pchnięta mocno przez los
minęliśmy się z dużą prędkością
łączy nas mizerna sieć spojrzeń
ukochany
poznałam Cię za wcześnie
by Cię olśnić
za późno
by coś zmienić
w tym czasie się zgubiłam
10/11.11.2008